Budżet optymalny, skrojony na miarę naszych możliwości, kontynuujący rozwój miasta z poprzednich lat, budżet prorozwojowy i stabilny – tak określał dzisiaj projekt budżetu miasta na 2021 rok prezydent Suwałk.
Budżet wynoszący ponad 0,5 mld zł, podwyżki wynagrodzeń minimalnych, brak wzrostu wydatków na administrację, wprowadzenie Pracowniczych Planów Kapitałowych, inwestycje na blisko 58 mln zł oraz kontynuacja działań i programów z poprzednich lat.
To tylko kilka z propozycji przyszłorocznego budżetu Miasta Suwałki, który zostanie przedłoży Radnym Rady Miejskiej. Czesław Renkiewicz, prezydent Suwałk wspólnie ze Skarbnikiem Miasta Wiesławem Stelmachem zaprezentowali propozycję budżetu dziennikarzom na konferencji prasowej w formie zdalnej. Sami, obaj ozdrowieńcy, usiedli przed kamerką blisko siebie i bez maseczek.
- Nie jest to budżet naszych marzeń, ani oczekiwań, na pewno nie zaspokoi wszystkich naszych potrzeb, ale jest optymalnie skrojony na miarę naszych mozliwości. Musimy myśleć o stabilnym rozwoju Suwałk. Decyzje zapadające na poziomie centralnym oraz pandemia koronawirusa powodują różnego rodzaju zmiany w naszych dochodach zarówno własnych jak i tych pochodzących z dotacji czy subwencji. Jednak uspokajam. Finanse miasta są bezpieczne – mówił Czesław Renkiewicz.
- Dochody to 502 295 569 zł - bieżące – 466 647 494 zł, a majątkowe – 35 648 075 zł, min.: środki z Unii Europejskiej – 27 933 082 zł.
- Wydatki to 516 555 287 zł, bieżące 458 805 453 zł, a majątkowe – 57 749 834 zł.
- Deficyt czyli różnica pomiędzy dochodami a wydatkami to 14 259 718 zł. Pokryty on zostanie w z kredytu, wolnych środków i spłat pożyczek udzielonych w latach ubiegłych.
Największe wydatki, to oświata i wychowanie - 161 mln zł, rodzina i pomoc społeczna - 150 mln (w tym 75 mln zł na program 500+) oraz inwestycje - 57 mln (główne to zakup autobusów komunikacji miejskiej z budową stacji napełniania gazem i stworzeniem systemu roweru miejskiego - 32 mln zł oraz budowa fragmentu Trasy Wschodniej od Pólnocnej do Wylotowej - 6,1 mln zł).