Na ulicy Chłodnej odbyła się ekologiczna akcja, zorganizowana przez dwóch młodych suwalskich aktywistów, Kamila Raczkowskiego i Paulinę Dydzińską.
Wydarzenie polegało na sprawdzeniu, ilu mieszkańców wie o zagrażającym nam globalnym ociepleniu oraz ilu popiera walkę z nim.
Na tablicy poparcia podpisało się ponad 120 suwalczan i suwalczanek.
- Bardzo się cieszę, że zebraliśmy tak dużo podpisów - mówi Kamil Raczkowski. - To znaczy, że mieszkańcom Suwałk nie są obojętne losy naszej planety. Tak wysokie poparcie będzie miało wpływ na nasze dalsze działania na rzecz zmiany klimatu na lepsze.
RK