Aplikacja Vts.bike, wytworzona w Parku Naukowo-Technologicznym w Suwałkach jest prawdopodobnie najlepszą aplikacją na wschód od Wisły.
- Po raz kolejny nasza aplikacja wypłynęła na szerokie wody. Jesteśmy nie tylko zauważeni, ale również docenieni i wyróżnieni przez amerykańskiego giganta informatycznego – Google. W ostatnim czasie ludzie z tego jednego z największych koncernów informatycznych „wrzucili pod lupę" naszą apkę pod kątem jakości, bezpieczeństwa, niezawodności i funkcjonalności. I co? I nic nie wykryli! To samo w sobie jest już powodem do radości...Swojego zadowolenia w ogóle nie ukrywamy ponieważ mamy jeszcze kilka powodów do świętowania – informuje Krzysztof Kapusta, reprezentujący Virtual Travel Systems, która stworzyła rowerową aplikację.
- Po pierwsze: uplasowaliśmy się w pierwszej światowej pięćdziesiątce aplikacji TOP APPS! Nasza 41 pozycja wśród 500-ciuset sklasyfikowanych ogólnie aplikacji sportowych na świecie to chyba niemały sukces .Po drugie: ponownie jesteśmy zakwalifikowani w kategorii TRENDING. Po trzecie: jest to jedyna wyróżniona aplikacja stricte rowerowa wśród aplikacji oznaczonych Trendy. A po czwarte, ale najważniejsze: uzyskaliśmy od użytkowników ocenę 4.8 w skali 1-5 w zakresie funkcjonalności i niezawodności. Daje to nam najwyższą lokatę wśród innych aplikacji wyświetlonych na stronie – wylicza.
Warto wspomnieć, że aplikacja jest nieodpłatna - na każdym poziomie - a ilością dostępnych funkcji wielokrotnie przewyższa te istniejące już na rynku. Powstała w Polsce i jest produktem krajowym, co napawa pomysłodawców jeszcze większą dumą. Rozwijana jest w północno-wschodniej Polsce, a konkretnie w Suwałkach. Warto również wspomnieć, iż aplikacja Vts.bike była pobierana w takich krajach jak: Polska, Niemcy, Wielka Brytania, Holandia, Irlandia, Dania, Włochy, Hiszpania, Litwa, Austria i 12 innych państw z Azji i Ameryki.
- Uważamy, że jest to nasz wspólny sukces, czyli pomysłodawców, twórców i odbiorców. Mamy niesamowitą frajdę z tego, że po miesiącach bardzo ciężkiej pracy są fani dwóch kółek, którzy korzystają z apki i cieszą się z jej użytkowania. A najlepszym świadectwem na to są pozytywne opinie, wyrażone przez nich – cieszy się K. Kapusta.
- W najbliższym czasie pragniemy również do grona „szczęśliwców" zaprosić posiadaczy telefonów z systemem iOS. Jeszcze chwilę cierpliwości. Jak już dopracujemy szczególiki to natychmiast przekażemy tę dobrą wiadomość właścicielom iPhone'ów. Wisienką na torcie niech będzie zapowiedź rowerowej gry terenowej, połączonej z naszą aplikacją. Uczestnicy -poprzez jazdę bicyklem -będą mogli zwiedzać i odwiedzać znane i nieznane zakątki...? No właśnie..o tym dowiecie się już niedługo. Dodam tylko, że akcja gry przenosi jej uczestników w daleką przyszłość - w rok 2050. Zabawa, rekreacja i nauka to tylko trzy elementy naszej Gry – zapowiada.
Więcej na stronie - http://www.vts.com.pl/
[06.05.2015] Suwalska aplikacja podbija smartfony. Rowerowy komunikator doceniony przez Google