Na trzy miesiące został tymczasowo aresztowany 71-letni suwalczanin, który zaatakował swoją żonę nożem. Grozi mu dożywocie. Mężczyzna twierdzi, że był przez żonę prześladowany.
Do zdarzenia doszło 21 grudnia, około godz. 12.05, w markecie spożywczym przy ul. Noniewicza w Suwałkach. Z ustaleń śledztwa wynika, że mężczyzna zaatakował wówczas swoją byłą żonę zadając jej ciosy nożem w twarz. Kobieta próbowała się bronić. Osoby trzecie również udzieliły jej pomocy i doszło do powstrzymania ataku. Następnie funkcjonariusze Straży Miejskiej zatrzymali mężczyznę do czasu przyjazdu Policji.
Kobieta doznała rany ciętej policzka, skroni i dłoni. Została przewieziona do szpitala.
Po przedstawieniu mężczyźnie zarzutu usiłowania zabójstwa, prokurator przesłuchał podejrzanego, który nie przyznał się do zarzucanego czynu i wyjaśnił, że jego działanie było spowodowane rzekomym prześladowaniem przez byłą żonę.
Następnie prokurator skierował do Sądu wniosek o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. W dniu 23.12.2020 r. Sąd uwzględnił wniosek i zastosował tymczasowe aresztowanie na okres 3 miesięcy.
Obecnie są prowadzone czynności w celu wyjaśnienia wszystkich okoliczności tego zdarzenia.
Za usiłowanie zabójstwa grozi kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.
Źródło: Prokuratura Okręgowa w Suwałkach