Miasto wyda na jej budowę 1,2 mln zł, a drugą połowę kosztów pokryje budżet państwa z Funduszu Dróg Samorządowych.
W dobie pandemii władze Suwałk zrezygnowały z inwestycji finansowanych wyłącznie z kasy miejskiej, ale nie zarzuciły tych, na które otrzymują zewnętrzne dofinansowanie, z Unii Europejskiej czy z budżetu centralnego.
W tym roku Fundusz Dróg Samorządowych dofinansuje m.in. budowę ulicy księdza Stanisława Szczęsnowicza, która połączy Szpitalną, przez Reja, z Pułaskiego.
O konieczności zastąpienia piaszczystej drogi ulicą z prawdziwego zdarzenia mówi się od przynajmniej kilkunastu lat. Rzecz stała się pilną z chwilą pojawienia się projektów budowy bloku socjalnego - komunalnego przy Reja w miejscu zburzonej już obozowej łaźni (gotowa dokumentacja na razie spoczęła w szufladzie), a jeszcze pilniejszą, kiedy bliżej ulicy Pułaskiego, za myjnią samochodową, stanęły dwa 6-kondygnacyjne bloki ZMB TBS z 48 mieszkaniami, wybudowane w systemie "Od najemcy do właściciela".
W przetargu na ulicę "bez nazwy", ale już rok temu radni nadali jej imię ks. Stanisława Szczęsnowicza, zadanie zostało podzielone na dwie części:
Część I - od Szpitalnej do Reja ulica o długości 135 metrów i 6 m szerokości będzie miała nawierzchnię asfaltową. Od strony miasta powstanie chodnik ze ścieżką rowerową, a od północnej - 29 miejsc parkingowych;
Część II - na odcinku od Reja do Pułaskiego ulica będzie długa na na 260 metrów. Od strony centrum miasta powstanie chodnik o szerokości 2,5-3 m, a od strony myjni i bloków - chodnik ze ścieżką rowerową oraz 28 miejsc parkingowych.
Miasto przeznaczyło na całość 2,7 mln zł - 840 tys na I i 1,9 mln zł na II część.
Na przetarg wpłynęły dwie oferty, które zostały otwarte w miniony piątek, 3 kwietnia.
Najniższą ofertę - 2,55 mln zł za całość złożyło suwalskie PDM i to ono powinno wybudować ulicę ks. Szczęsnowicza w terminie do 30 września.
Druga oferta, złożona przez firmę Strabag, opiewa w sumie na 2,63 mln zł.
WD